poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Imagin Harry cz.2

Ty: Skarbie co się stało?
H: Ja...ja przepraszam.
Ty: Ale za co? Ja nie jestem na Ciebie zła.
H: [T.I]...ja...ja Cię zdradziłem.
Łzy napłynęły Ci do oczu. Pobiegłaś na górę i zaczęłaś się pakować. Harry przyszedł za Tobą.
H: Skarbie przepraszam.
Ty: Nie mów tak do mnie.
H: Ja Cię naprawdę kocham.
Zapięłaś walizkę i poszłaś na dół. Harry próbował złapać Cię za rękę, ale ty zaczęłaś krzyczeć.
Ty: Nie dotykaj mnie !
Loczkowi po policzku poleciły łzy.
Zeszłaś na dół i ubrałaś się. Gdy miałaś wychodzić obróciłaś się i powiedziałaś:
Ty: Szczęścia życzę.
Płakałaś. Szłaś chodnikiem. Zadzwoniłaś po Louisa. Na jakiś czas zamieszkałaś u niego. Cały czas źle się czułaś. Do tego wymiotowałaś. Okazało się, że jesteś w ciąży i to z HARRYM !
* 4 lata później *
Urodziłaś córkę, której dałaś na imię Darcy. Jest bardzo podobna do taty. Zabierasz ją na wszystkie gale i koncerty.Nadszedł dzień, który na zawsze odmienił wasze życie. Był dzień gali Kids' Choice Awards. Na twoją nie korzyść na gali byli chłopcy z 1D. Unikałaś wszystkich oprócz Louisa, no bo kuzyna nie da si unikać. Darcy chodziła gdzieś ze swoją "ciocią" Cher Lloyd. Ty rozmawiałaś z Justinem Bieberem na temat współpracy. Nagle do was podszedł Harry. Justin powiedział, że zaraz wróci i poszedł do Seleny. Czułaś się dziwnie.
H: Wiem wszystko.
Ty: To znaczy? Jak tam Caroline?
H: Już dawno z nią nie jestem. Wiem że mamy córkę.
Ty: Skąd? Zgaduję, że Louis Ci powiedział...
H: Tak. Mógłbym ją zobaczyć?... Proszę...
Ty: Dla jej dobra nie.
H: [T.I] Proszę Cię...
Ty: Dobra. Zaraz napiszę Cher żeby przyszły.
* 5 min później *
D: Hej mamuś. Dzień dobry proszę pana :)
Darcy była podobna do Hazzy. Loki, zielone oczy i boski uśmiech.
Zauważyłaś że Harry ma łzy w oczach,a jednocześnie się uśmiecha. Musiałaś iść dokończyć rozmowę o współpracę, a Cher była na scenie. Nie miałaś z kim zostawić małej.
Ty: Harry wiem że to głupie ale zostaniesz chwile z Darcy?
H: Jeszcze się pytasz?! Jasne- powiedział uradowany.




1 komentarz: