sobota, 12 maja 2012

Imagin: Louis Tomlinson cz. 2


Zaczęliście się ganiać aż wreszcie Louis złapał cię i stanęliście sobie oko w oko widziałaś te jego piękne zielone paczadełka w których byłaś zakochana po uszy tak samo jak w reszcie. Zresztą on w tobie też był zakochany po uszy – przynajmniej tak ci się wydawało zauważyłaś to bo każdą rzecz chciał robić z tobą. Staliście tak aż wreszcie on przerwał tą ciszę
L: Kocham Cię ! tylko powiedziałem ci to dopiero teraz bo bałem się twojej reakcji tego czy czujesz do mnie to samo ale teraz jestem tego pewny na 99% bo widze to w twoich oczach. Kocham Cię *zaczął się drzeć na cały regulator*
Ty: Ja też Cię Kocham i miałam taki same obawy wobec ciebie ale jak spojrzałam w twoje oczy  to . .
Louis  ci przerwał całując cię namiętnie. Następnie poszliście do i . . . 
                                                                                                                            - Pati:)
________________________________________________________________________________
Przepraszam że wczoraj nie dodałam ale nie miałam czasu :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz